0
Runo-88 24 lipca 2013 19:02
Image

Do Rønne dojechaliśmy o godz. 16. Powrotny katamaran do Szwecji mieliśmy o 18:30. Wolny czas zagospodarowaliśmy na zakupy w markecie (jedzenie i piwo) oraz na krótką przejażdżkę po miasteczku, a następnie udaliśmy się do portu i weszliśmy na pokład katamaranu:

Image

Image

Image

Image

Po dopłynięciu do Ystad spędziliśmy 40 minut przed terminalem trzęsąc się z zimna w oczekiwaniu, aż będzie można wejść na prom. W międzyczasie do portu przypłynął inny prom z Polski, a pod terminal podjechała szwedzka policja. Podobno jakiś Polak ukradł coś z promu i załoga postanowiła wezwać policję :)
Na pokład promu wjechaliśmy jako pierwsi. Ze zmęczenia po wykąpaniu się i zjedzeniu kolacji nie mieliśmy nawet siły wyjść na zewnątrz popatrzeć jak odpływamy. Wypiliśmy po 2 piwa i padliśmy jak muchy :)

Image

Image

Image

Image

Dzień 4 (niedziela).

Niedzielny poranek w Świnoujściu przywitał nas deszczową pogodą. Od zejścia z promu do naszego pociągu mieliśmy 3,5 godziny. W tym czasie zjedliśmy coś ciepłego w jakieś knajpie przy dworcu i zrobiliśmy małe zakupy w sklepie. Podróż pociągiem z przesiadką w Szczecinie minęła bezproblemowo. O godz. 17 byliśmy już w Koninie.

Image
Do domu przywiozłem małą pamiątkę :)

Koszt wyjazdu:
Prom + katamaran w 2 strony z noclegami w kabinie – 456zł/os.
Przejazdy pociągami wraz z rowerami – ok. 100zł/os.
Kieszonkowe – 200dkk (120zł)/os. (niestety brakło i musiałem za ostatnie zakupy płacić kartą kredytową)

Parę uwag:
Sklepów na wyspie jest mało i warto zaopatrywać się w wodę na zapas.
Piwo Carlsberg lub Tuborg kosztuje ok 16 koron duńskich.
Ceny za jakiekolwiek jedzenie w knajpach zaczynają się od ok. 75 koron.

Dodaj Komentarz

Komentarze (17)

runo-88 24 lipca 2013 19:06 Odpowiedz
Może mi ktoś podpowiedzieć jak najprościej wrzucić zdjęcia? :)
m3lm4k 24 lipca 2013 19:09 Odpowiedz
Linkuj bezposrednio do plikow, a nie stron:np. http://s2.postimg.org/qd7rtaitk/160520134647.jpgKolejny alkotrip sie zapowiada ;)
roku 24 lipca 2013 20:04 Odpowiedz
Jakie ceny za promy?
vivere 24 lipca 2013 20:28 Odpowiedz
co drugi akapit to piwko...sami swoi znaczy się :)ceny i reszty fot poproszę...
como 24 lipca 2013 20:31 Odpowiedz
o tak. koniecznie podajcie ceny!
gaszpar 24 lipca 2013 20:39 Odpowiedz
fajna wyprawa :)
kittycate 25 lipca 2013 00:58 Odpowiedz
Bardzo fajna relacja, piwo was uratowało przed śmiercią głodową ;-)Jak już wspominaliście na Bornholm można się dostać także z Kołobrzegu i (chyba) Darłowa.
cypel 25 lipca 2013 08:22 Odpowiedz
Z Kołobrzegu, Darłowa i Ustki chodzi katamaran m/s Jantar z Kołobrzeskiej Żeglugi Pasażerskiej i zawija do Nexøtutaj rozkład, nie jestem pewien, ale rejsy z Darłowa i Ustki chyba zostały anulowane.Z Bornholmu chodzi BornholmerFærgen dawniej Bornholmstraffiken i statki wychodzą z Rønne http://www.faergen.com/
kittycate 26 lipca 2013 17:50 Odpowiedz
A wiesz może jaka jest cena biletu RT na katamaranach i czy jakieś jedzenie/kabina wchodzi w skład tego? ;)
czuczura 13 lutego 2014 14:14 Odpowiedz
Powiem szczerze że jako miłośnika wypadów rowerowych, Twój post mnie zachęcił :) Nie wiedziałem że tak łatwo można dostać się do Bornhol z rowerem, doczytałem trochę na http://www.skandynawskiewakacje.pl/latem-na-bornholmie/ i w lato myślę że wybiorę się z żoną łuknąć trochę świeżego powietrza na wyspę :) Trójmiejskie ścieżki rowerowa już znam na pamięć a w końcu rutyna zabija hehe
grzes830324 28 listopada 2014 12:30 Odpowiedz
teraz dopiero dotarlem do tej relacji, ale bardzo fajna, a przyroda Bornholmu zachęcająca.
startaczerr 4 grudnia 2014 08:49 Odpowiedz
Może jakaś zorganizowana wyprawa rowerowa na Bornholm ? : )
magdadd 6 grudnia 2014 22:26 Odpowiedz
Na Bornholm także chętnie bym się wybrała :)
krupier 21 sierpnia 2016 21:46 Odpowiedz
Pozwolę sobie odświeżyć temat.Byłem w lipcu na Bornholmie, też rowerowo. Może to nie typowa relacja, ale mimo wszystko zachęcam do obejrzenia filmu z wyprawy:http://www.youtube.com/watch?v=1gvDVoJXxd8Wyspa naprawdę warta odwiedzenia, czas tam płynie wolno i spokojnie, a Bałtyk z tej strony prezentuje się zupełnie inaczej. ;)Jeśli ktoś ma pytania to chętnie odpowiem.
nikodemfm 3 listopada 2019 20:46 Odpowiedz
Widzę ciekawe relacje, to i dołożę swoją ;) na Bornholmie byłem na jednodniówce z Kołobrzegu we wrześniu 2014. I również z rowerem ;) Bornholm z mojej perspektywy:Katamaranem: Podobają mi się te niskie znaki z miejscowościami :) Ścieżki rowerowe prawie wszędzie! Piękne plaże, tutaj słynna szeroka plaża z drobniutkim piaskiem w Dueodde: Po drodze można spotkać ładne ozdoby ;) Świetne oznakowanie! Wystawa (chyba) na sprzedaż (?) Ładnie pomalowane drzewo ;) Skandynawska architektura ;) No i to tak w skrócie zobaczyłem w ciągu jednego dnia ;) pogoda wtedy trafiła się wyśmienita
booboozb 3 listopada 2019 21:06 Odpowiedz
Zjechałem Bornholm na rowerze przez 3 dni...10 lat temu. O rany, kiedy to zleciało.... ;)
nikodemfm 3 listopada 2019 22:03 Odpowiedz
@BooBooZB bardzo wymowna relacja :D haha